czwartek, 19 czerwca 2014

Już rok!

     


Hej. Tydzień temu w piątek minął rok, odkąd założyłam tego bloga. Sama w to nie wierzę.
Na początek chciałabym z całego serca podziękować wszystkim czytelnikom. Bez was nic by tu nie powstało. Szczególne podziękowania składam tym, którzy są ze mną od początku. Tacy czytelnicy to skarb. Cieszę się, że wytrzymujecie ze mną jeszcze :) Ale już nie tak długo. Może w wakacje już zakończy się ta historia. Zobaczy się.
    Co do kolejnego rozdziału, to nie wiem kiedy się pojawi. Mam straszne zaległości na Waszych blogach i to jest póki co dla mnie priorytetem. Najpierw to muszę wyprostować, a dopiero potem będę myślała nad rozdziałem.
    Teraz jest końcówka roku szkolnego i ciągle coś było. Mam wrażenie, że na koniec roku jest więcej roboty niż w całym roku szkolnym. Poza tym ostatnio jestem taka zmęczona, że szok. Dobrze, że zaraz wakacje...
    No dobra, nie zanudzam Was. I tak pewnie mało kto to przeczyta. Dziękuję Wam za wszystko jeszcze raz i do napisania.
    Buziaki, Wasza Maarit


4 komentarze:

  1. A ja codziennie wchodzę na bloga i sprawdzam czy jest coś nowego tu, szkoda że na razie nie będzie nowego rozdziału ale bardzo dobrze Cię rozumiem, koniec roku szkolnego zawsze jest ciężki, no dobra szybkiego nadrabiania i czekam na kolejny rozdział z niecierpliwością : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No miło mi, że ktoś tak czeka na nowy rozdział <3
      W tym tygodniu powinnam jakiś dodać :)
      Buziaki, Maarit :*

      Usuń
  2. Chciałam już życzyć sto lat, a ty chcesz kończyć we wakacje:C
    Mam nadzieję, że założysz kolejnego bloga, bo ciężko byłoby mi się rozstać z twoim pisaniem. UZALEŻNIASZ!:D
    Ja również przepraszam za zaległości na twoim blogu, powód taki sam jak u ciebie:( Teraz już jest więcej czasu więc wszystko nadrobię<3

    Ps. Zapraszam na nowego bloga, gdzie pojawił się prolog;*
    Ściskam - Lilly <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem kiedy będzie koniec, ale powoli się do niego zbliżamy. Przecież opowiadanie nie może być wieczne. Zanudziłabym Was na śmierć. Nikomu by się nie chciało tego czytać :)
      I miło mi, że masz takie zdanie na temat mojego bloga i że Ci się podoba. To wiele dla mnie znaczy.
      Wpadnę do Ciebie na pewno.
      Buziaki, Maarit :*

      Usuń