Hej. Jest mi strasznie głupio, że mam na waszych blogach spore zaległości. Wiem, zła ze mnie czytelniczka. Ale codziennie mam 8 lekcji, ciągle jakąś kartkówkę czy test. Jutro na przykład mam 3 kartkówki. Normalnie masakra. Ja po prostu nie wyrabiam. BARDZO WAS PRZEPRASZAM. I tak ledwo na swojego bloga zdążam pisać rozdziały, zazwyczaj piszę je w dniu, w którym dodaję. Chociaż z weną krucho, ale nie chcę was zawieść, dlatego staram się dodawać co tydzień. Robię co mogę. Mam nadzieję, że mi wybaczycie, bo uwierzcie, jest mi strasznie wstyd :(
Drugą sprawą, raczej mniej ważną jest to, że założyłam sobie Twittera. Jakoś tak mnie naszło. Jakbyście chcieli/chciały, to tutaj jest jego adres: twitter.com/ShyGirl_97
Ostatnią sprawą jest ankieta. Bardzo mi na niej zależy, gdyż dotyczy ona niedalekiej przyszłości opowiadania. Już w miarę za niedługo pojawi się jakiś gość specjalny i stąd ta ankieta, bo ja sama nie potrafię się na nikogo zdecydować. Mam nadzieję, że mnie wspomożecie i dziękuję tym, którzy już oddali głos :)
To tyle z ogłoszeń parafialnych. Ha ha ha :D
Buziaki, Maarit :*
Mam podobnie ! Tyle lekcji, kartkówki i sprawdziany ... masakra !
OdpowiedzUsuńNie bądź na siebie zła, ja nie wymagam abyś czytała mój blog ja wchodze na twój (rzadko niestety z tego samego względu co ty) ale z własnej woli :)
Dziękuję Ci. Cieszę się, że mnie rozumiesz :)
UsuńJa czytam Twojego bloga dlatego, że go lubię. Bo piszesz super.
Buziaki, Maarit :*
Eh, nie przejmuj się, też zawaliłam z blogiem :/ i muszę nadrobić zaległości ale mam takie same problemy co ty, czyli szkoła, kartkówki, sprawdziany, testy itp. :/ pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie http://opowiadaniaxxd.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNom, ja mam straszne zaległości na blogach.
UsuńAle miło mi, że mnie rozumiesz.
Buziaki, Maarit :*
Cześć.
OdpowiedzUsuńMam tak samo jak ty, rozdziały piszę masowo aby dodawać je jak najczęściej.
Nie gniewam się na ciebie, wiem, że jak będziesz miała czas to przeczytasz i skomentujesz moje wypociny.
Pozdrawiam, i życzę weny :)
Hej. To co piszesz, wcale nie jest wypocinami. Piszesz super i nawet tak nie mów.
UsuńDzięki, że rozumiesz mnie.
Buziaki, Maarit :*